poniedziałek, 7 maja 2012

POLSCY ZIOMALE.głupek.

Właściwie,to nie oceniam ludzi z mojego podwórka pojedynczo.
Może dzieje się tak,bo po prostu ich znam,trochę o nich wiem.Moje kontakty z sąsiadami pozostają na poziomie przywitania się,lub krótkiej rozmowy,która w zasadzie niczego nowego do mojego życia nie wnosi.Ot,tak zwyczajnie...Zresztą,chyba zawsze tak było.

Wreszcie przyszła długo oczekiwana wiosna,która wbrew swej istocie zapłonęła ,żar wypuszczając   pazerny.Pomyślałem więc,że po długiej zimie rzucę się w tę przestrzeń kwitnącą,za którą tęsknić zacząłem już na samym początku pory mrozu i śniegu.A jednak jakaś doza rozczarowania targnęła mną,bowiem wolę ciepłe, lekkie powietrze od opasłej spiekoty.

Rozejrzałem się szukając cienia.I znalazłem wspaniałe miejsce pomiędzy budynkami ,przy wielkim kasztanie,który rozłożył swoje konary tuż przy skrzyżowaniu trotuarów ...Ale siedział tam na kamiennym bloku,Janek.

Janek,to duży sześćdziesięciolatek o twarzy przygasłej i oczach głębokich ,pełnych smutku i zadumy.Człek ten,choć wygląda normalnie z zewnątrz,wewnętrznie choruje.Jego dolegliwość,to schizofrenia,która po zastosowaniu terapii lekowej,czyni go człowiekiem łagodnym i w miarę zrównoważonym.Wykazuje pewne odchylenia od normy,ale trzeba go długo znać,by zauważyć ten element ułomności ,który w zwyczajnej obserwacji urasta do rangi pewnego rodzaju niuansu.Osobowościowej maniery.

Mężczyzna miał żonę i dwie córki,ale rodzina opuściła go,pozostawiając na pastwę złego i dobrego.W samotności. 

-Cześć,Janek-powiedziałem.
-Cześć.
-Ale upał...
-Bo to już tak będzie.Jeszcze gorzej będzie.Głupie ludzie,a szczególnie te baby,dezodorantów używają,perfumy różnej...A kominy w fabrykach dymią,bo dobrobyt tworzyć trzeba.Światło palą po nocach,to te baby,bo filmy kurewskie oglądają.I dziura się,cholera ,w niebie zrobiła i pali...Będą ludzie,a szczególnie te baby,miały za swoje.Lodowce popękają i będzie.Przypłynie taka góra na Bałtyk, roztopi się,pomiesza ze słoną wodą i zaleje Polskę.Zobaczysz.Ale ludzie zamiast się opamiętać,a szczególnie te baby,i wodę słodką oszczędzać,to kąpią się bez przerwy i dupami kręcą,bo faceta chcą złapać.A te trzęsienia ziemi i tsunami.To wszystko przez te próby atomowe. Robią podziemne wybuchy,a potem płaczą.A najbardziej,to te baby.Bo chłop z honorem śmierć przyjmuje.A co tak patrzysz?Nie słyszałeś o tym?
-Trochę słyszałem.
-No.Choroby się plenią, jak stonka.Bo niedługo to pomidory będą jak dynie.A kartofla,to jednego na całą rodzinę będziesz kupował.To te profesory tam mieszają coś w ich środkach ,bogacze płacą za to,bo jeszcze chcą być bogatsi.Ale oni sobie poradzą.Bo za pieniądze jest wszystko.Tylko my wyginiem jak wszy...O ołówek mam dobry,bo mi siostrzenica taką specjalną temperówkę podarowała.I trzeba mi iść dalej.
-A po co ci ołówek,Janek?-spytałem.
-A chodzę i krzyżyki na drzwiach rysuję.Takie malutkie.
-Krzyżyki, po co?
-To ty nie wiesz,co to krzyż-powiedział z lekkim oburzeniem.
-A,rozumiem...
-Rysuję,to może ich Jezus Chrystus ochroni przed gradem,huraganem i innymi cierpieniami.Jeszcze mi dwa bloki zostały.Bo ja to tylko w naszej dzielnicy...-zakończył łagodnym,nieco piskliwym głosem-szczęść Boże.

I zaraz wstał ociężale i poszedł,a mnie się wydało,że zrobiło się jeszcze cieplej.Właściwie nie do wytrzymania.KUBA

28 komentarzy:

  1. KAMILA MOTYL8 maja 2012 02:51

    TAK JEST I NIE WIADOMO CZY BEDZIE KONIEC ŚWIATA CZY NIE POWIEM TAK CHCOAŁA BYM KONIEC ALE CHCE DALEJ ROSNĄĆ I BYĆ PRZY RODZICACH BO NIE MAM SIŁY NA BYCIE W TAKIM ŚWIECIE .KAMA POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,Kamo ,za komentarz.Również Pozdrawiam.KUBA

      Usuń
  2. KAMILA MOTYL8 maja 2012 03:26

    SPOKO ZAWSZE WIEM ŻE JESTES MYM BRATEM DZIEKUJE

    OdpowiedzUsuń
  3. KAMILA MOTYL8 maja 2012 06:05

    powiem że nie wiem jak tam wejsć na blogger

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej nie wchodź.I przestań mnie oszukiwać.KUBA

      Usuń
  4. KAMILA MOTYL8 maja 2012 06:56

    oki nie to nie spoko cmok motyl

    OdpowiedzUsuń
  5. NIGDY CIE NIE OSZUKAŁAM CMOK CMOK

    OdpowiedzUsuń
  6. Kubo, czytając Twój post z każdą sekundą robiło mi się coraz bardziej ciepło...
    Nigdy nie zrozumiem rodziny, która odsuwa się od chorego.
    To zwykła podłość...
    Kubo, mam wątpliwości, czy Ty jesteś autentycznym Bliźniakiem?
    Bliźniaki uwielbiają ciepełko,takie 40 st C, piaski pustyni i nigdy nie szukają cienia...
    Wiem to po sobie.
    Przepraszam, że przerwałam Wam konwersacje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo,urodziłem się 1 czerwca,więc nie ma wyboru.Bliźniak.:-)))))))KUBA

      Usuń
  7. Wydawałoby się, że przez Janka przemawia ciemna strona choroby. Wydawałoby się. Ile trzeba mieć w sobie dobra i "mądrości" żeby ołówkiem chronić ludzi przed nieszczęściem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo ciekawych rzeczy się na tym świecie dzieje.Trzeba tylko postrzegać.KUBA

      Usuń
  8. Wiele prawdy jest w słowach Janka, tylko z opinią o " babach" nie zgadzam się :))) pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz,Merlin,faceta zostawiła żona,dlatego tak mówi.To zwykły żal.Ja z opinią o babach też się nie zgadzam.:-))))))))KUBA

      Usuń
  9. Klik dobry:)

    A może warto Jankowi pomóc? Zachęcić do pójścia na potańcówkę w klubie emerytów? Może przytuli się w tańcu do jakiejś kobitki i przestanie żywić się urazem do kobiet i żyć tylko i wyłącznie dla pielęgnowania żalu i urazu? Same tabletki to za mało. Ludzie potrzebni, ludzie!

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu,to nie jest dobry pomysł.Jestem pewny,że Janek wygłosiłby w takim klubie tezę apokaliptyczną...I wtedy dopiero by było.:-))))))))KUBA

      Usuń
  10. Witam! Każdy ma swój mały świat, ale czasem trudno zrozumieć u drugiego człowieka tę jego odmienność. Myślę, że Twój znajomy ma wiele racji. Powinniśmy oszczędzać energię, wodę itd. ! Pozdrawiam Przemek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przemku pewnie,że każdy ma swój świat.Jeden ciekawszy od drugiego,lub odwrotnie.Ale ja lubię ludzi-nawet chorych-którzy wyznają wartości dobra.Ja staram się im dorównać,choć nie zawsze mi to wychodzi w pełni.Pozdrawiam Bardzo Serdecznie.KUBA

      Usuń
  11. michalc30.bloog.pl13 maja 2012 02:12

    Witaj Kuba!
    Janek to facio galanto,
    Ma też swój mały swiat,
    W nim żyje, nie ma to tamto,
    I nawet jest z tego rad.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie,Michał,że galanto.Bo jak inaczej być może...:-)))))KUBA

      Usuń
  12. No cóż duzo prawdy jest w tym co mówi pan Janek, wielka szkoda, że teraz jest samotny, bo po to ma sie rodzine aby podała przyjazna rękę, i zawsze smutek w sercu gości gdy słyszę o takich przypadkaćój ojciec cieszy sie szacunkiem i miłościa całęj rodziny pewnie dlatego staje na nogi, zawsze mi mówi bedę sie trzymał, a ja mu odpowiadam, trzymaj sie a ja zrobię wszystko aby było dobrze, pozdrawiam
    j

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż ,Jadwigo,ja mam podobne zdanie.Ale biorąc rzecz moralnie-jest ona nie do rozgryzienia.Jednak jestem za tym,by ludzi szanować.Zresztą, tak jak Ty,Jagienko.Dlatego jesteś moją ukochaną kobietą.Pozdrawiam.KUBA

      Usuń
  13. Hej Kubuś!
    Jaki ja tam kapitalista!
    Parę milionów w walizce to nie od razu kapitalista. Nie przesadzaj:)
    Kiedyś czytałem książkę profesora Kempińskiego o schizofrenii.
    Jest jej dużo odmian. Na choroby psychiczne choruje coraz więcej osób. Takie czasy. Nerwowe, niepewne i prawie nic nie da się zaplanować. Jest takie fajne powiedzenie "DOBRZE TO JUŻ BYŁO"
    Ale nam to DOBRZE się nie spodobało i zmieniliśmy to. A wrócić do tego DOBRZE już się nie da:)
    Pozdrawiam z baaardzo zimnej 100licy
    Vojtek z chronicznym brakiem czasu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak,Wojtuś,co tam parę milionów.
      Próbowałem czytać Kempińskiego,ale...Lepiej się nie załamywać dodatkowo.
      Pozdrawiam.KUBA

      Usuń
  14. no i po kiego diabla bog stworzyl kobiete ????? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedział,co robi.Naprawdę.:-)))))))))))KUBA

      Usuń